11 stycznia 2009 roku Muzeum Techniki i Komunikacji – Zajezdnia Sztuki w Szczecinie po raz pierwszy wzięło udział w szczecińskim Finale Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy.
W ramach współpracy z lokalnym sztabem WOŚP Muzeum zaprezentowało wybrane pojazdy z kolekcji.
Były to: prototypowy model Fiata 126 p w wersji na gąsienicach „Wszędołaz”, miał być modelem przeznaczonym dla ekip energetycznych usuwających awarie linii przesyłowych wysokiego napięcia w trudnych warunkach terenowych (zaśnieżona bezdroża, przeszkody wodne). Po drogach twardych miał być przewożony na specjalnej przyczepie. Do budowy Wszędołaza wykorzystano układ napędowy oraz układ kierowniczy z Fiata 126p. Przekładnia kierownicza była połączona z dwiema pompami hamulcowymi. Skręt był dokonywany przez obrót koła kierownicy – co powodowało uruchomienie pompy hamulcowej i zahamowanie gąsienicy. Konstrukcja nadwozia (łącznie z wnętrzem) także bazowała na rozwiązaniach z Fiata 126p. Jego dolną część wykonano z laminatu epoksydowego. Ujawnione, w czasie jazd próbnych wady konstrukcji (np. problemy z wykonaniem skrętów, z pokonywaniem niewysokich przeszkód) stanowiły jedne z przyczyn nie zrealizowania projektu.
– Fiat 126p „Samuraj” zaliczany jest do kategorii pojazdów marki SAM, czyli pojazdów złożonych samodzielnie, w którym wykorzystano do budowy podwozie oraz jednostkę napędową samochodu Suzuki Samurai oraz nadwozie polskiego Fiata 126p. Samochód ten posiada silnik z przodu (w miejscu bagażnika), co z kolei wymusiło konieczność zmiany otwierania klapy przedniej w stronę szyby przedniej, a nie jak w oryginale od szyby. Ciekawostką również jest fakt, iż pojazd ma zamontowaną instalację gazową, a także posiada napęd na 4 koła. Napęd na wszystkie osie przenoszony jest za pomocą specjalnej przekładni redukcyjnej. Zastosowanie takiego rozwiązania oraz dodanie ogromnych bulwarowych opon sprawia, że pojazd może pełnić funkcję samochodu terenowego. Innowacyjnym gadżetem jest również przycisk na desce rozdzielczej do rozruchu silnika zamiast tradycyjnej stacyjki z kluczykiem oraz elektrycznie opuszczane szyby. Licznie odwiedzający prezentację Muzeum Techniki oprócz zapoznania się ze szczegółami technicznymi pojazdów, mogli być również świadkami pokazu ich sprawności.


