Wydarzenia

13 V
2016

Jak zdjęcie staje się obrazem - wystawa

Jak zdjęcie staje się obrazem - wystawa

14 maja o g. 17 zapraszamy na wernisaż wystawy: Jak zdjęcie staje się obrazem. Wystawa fotografii i aparatów z kolekcji Macieja Jasieckiego (1929-1997).  Będzie to pierwsza ekspozycja tak obszernie prezentująca dorobek tego wybitnego, szczecińskiego fotografa. Wstęp na wernisaż jest bezpłatny. Wystawę w szczecińskim Muzeum Techniki można zobaczyć do 27 listopada 2016 r. Kuratorami wystawy są: Jacek Kosiński i Grzegorz Kaźmierczak.

Wybraliśmy najważniejsze fotografie z tych nagrodzonych lub wyróżnionych na 9 krajowych i 109 międzynarodowych wystawach, uzupełnione kadrami m.in. ze Szczecina, Genui i Moskwy z lat 60. i 70. Dopełnieniem galerii czarno-białych zdjęć są dyplomy i medale. Od 1968 r. Maciej Jasiecki, jako jeden z niewielu polskich fotografów, posiadał prestiżowy tytuł Artiste Fédération Internationale de l'Art Photographique, nadany przez Międzynarodową Federację Sztuki Fotograficznej. Obok zdjęć pokażemy kolekcję aparatów i akcesoriów fotograficznych zgromadzonych przez bohatera wystawy. Są to najstarsze w naszych zbiorach atelierowe i podróżne kamery z końca XIX i początku XX w., pierwsze masowo produkowane pod okiem NKWD radzieckie małoobrazkowe aparaty FED, powojenne Zorkij, a także obiektywy, w tym przełomową dla rozwoju fotografii konstrukcję z połowy XIX w. Józefa Petzvala  (fizyka, matematyka i wynalazcy).  Kuratorami wystawy są Jacek Kosiński i Grzegorz Kaźmierczak.

- Nigdy nie byłem człowiekiem posłusznym, rybą płynącą z prądem, nie potrafiłem zmieścić się w ogólnie przyjętych ramach - mówił o sobie Maciej Jasiecki w jednym z wywiadów telewizyjnych. Urodził się w 1929 r. w majątku Żelazno w Wielkopolsce, w szanowanej od pokoleń rodzinie ziemiańskiej o patriotycznych tradycjach ukształtowanych m.in. przez walkę z pruską polityką germanizacyjną i czynną pomoc powstańcom wielkopolskim. Ojciec Macieja Jasieckiego zakończył I wojnę światową w randze kapitana wojsk polskich, z orderem Virtuti Militari, Krzyżem Walecznych, a później Krzyżem Powstańczym na piersi, on sam pierwsze zdjęcia wykonał jako 12-latek w okupowanej Warszawie, dokumentując akcje małego sabotażu. Po wojnie nie miał czego szukać w rodzinnych stronach, mała ojczyzna Jasieckich została skonfiskowana przez komunistów dekretem o reformie rolnej. Trzykrotnie podchodził do matury, na studia nie miał szans, a świadectwo urodzenia świadomie tak uszkodził, aby "ziemiańskie pochodzenie" nie kłuło w oczy kadrowych w państwowych zakładach pracy. Żeby przeżyć szył koszule i krawaty, pracował w laboratorium "Diory", odnawiał meble, remontował odbiorniki radiowe - jak sam mówił - "miał 10 profesji i 11 biedę". Fotografią zajął się w połowie lat 60. bardzo szybko opanowując do perfekcji tę dziedzinę pod względem artystycznym i technicznym. Gromadzone przez Macieja Jasieckiego przedmioty nie były przypadkowym zbiorem zabytków techniki, a dobrze przemyślaną, konsekwentnie uzupełnianą przez lata, budzącą podziw kolekcją, odzwierciedleniem jego życiowych zmagań, także z systemem politycznym, któremu nie wchodził w drogę, a był w nim izolowany.

Pomimo imponujących osiągnięć - tytułów, dyplomów, medali i nagród - postać Macieja Jasieckiego i dorobek artystyczny nie są szerzej znane. Po śmierci w 1997 roku zasłużony dla Szczecina i regionu człowiek odszedł w zapomnienie. Utrwalonych na dziesiątkach negatywów ludzi, miasta i świat przypomniał wydany w grudniu 2015 roku album "Szczecin i inne porty w obiektywie Macieja Jasieckiego" Grzegorza Kaźmierczaka i Aleksandry Szpunar, który można kupić w kasie muzeum. To obraz miasta nad Odrą z lat 60. i 70. pokazany m.in. przez czarno-białe kadry z mieszkańcami miasta, kolorowe z Wałami Chrobrego i białej floty, a także te najbardziej dramatyczne, dokumentujące rewoltę i strajk z przełomowych, zimowych miesięcy 1970-71. W publikacji są także fotografie z tętniących życiem portowych miast Europy i Afryki, efekt rejsów Jasieckiego na statkach PŻM m.in. do Casablanki, Genui, Lizbony, czy Wenecji.

Ważne: Nasza strona używa Cookie i innych technologii.
Korzystając z niej wyrażasz zgodę na ich używanie, zgodnie z ustawieniami swojej przeglądarki. Czytaj więcej.

Nie pokazuj powiadomienia